rcmania

admi

Postaraj się, aby Twój model był gotowy do biegu na 5 minut przed startem. Będziesz miał dzięki temu czas na kontrolę modelu - czy wszystkie śruby zostały prawidłowo przykręcone (mocowanie silnika, koła, zębatka na silniku itd.) oraz na psychiczne przygotowanie się do startu - warto na chwilę przed wyścigiem usiąść, zamknąć oczy i postarać się skoncentrować lub zrelaksować - często stres przed wyścigiem jest ogromny i warto jakoś nad nim zapanować.
Aparaturę i model uruchamiasz dopiero wówczas kiedy sędzia ogłosi koniec biegu poprzedzającego Twój start i kiedy wszyscy zawodnicy biorący udział w tamtym biegu zatrzymają swoje modele i wyłączą je. Jeśli nie masz własnej pchełki wówczas pobierasz ją od sędziów i montujesz w modelu. Kiedy już znajdziesz się na podeście ustaw się na miejscu, które upodobałeś sobie podczas treningów. Upewnij się, że nie blokujesz innych zawodników na podeście. Jeśli jest chwila czasu warto jest przejechać po torze jedno lub dwa okrążenia - pozwala to przypomnieć sobie kształt toru oraz wyczuć model, a także odreagować nieco stres. Staraj się jednak jechać ostrożnie, bo zdarzają się przypadki uszkodzeń modeli już podczas takich próbnych okrążeń, które eliminują zawodnika z biegu - jeśli uszkodzisz model nikt nie będzie czekał na ciebie aż usuniesz usterkę - wyścig pojedzie bez ciebie...

W pierwszym biegu eliminacyjnym startuje się z reguły według przydzielonych numerów - w pozostałych biegach kolejność jest wyznaczana przez sędziów. Nie przejmuj się tym zbytnio, z którego miejsca będziesz startował w eliminacjach, gdyż czas każdego zawodnika jest liczony indywidualnie - kiedy po raz pierwszy przejedziesz przez linię start-meta dopiero wtedy uruchomiony zostanie Twój zegar. Zawodnicy startują osobno po to, aby uniknąć kolizji w pierwszych zakrętach. Podczas biegu staraj się jechać swoim rytmem, takim jaki udało Ci się osiągnąć podczas treningów. Nie blokuj zawodników szybszych od siebie! Ustępuj im miejsca zjeżdżając na zewnętrzną stronę zakrętów bądź nawet zatrzymując się. Wdając się w potyczki nie tylko narażasz się na nieprzyjemne reakcje ze strony innych zawodników, ale również prawie na pewno będziesz miał gorszy czas, bo taka ostra jazda doprowadzić musi albo do kolizji, albo do wypadnięcia z toru - zanim serwisant dobiegnie i postawi Twój model z powrotem na torze upłyną cenne sekundy.

Jako początkujący zawodnik najłatwiej też zjednasz sobie sympatię zawodników w Twojej klasie czystą i kulturalną jazdą, a mając ich sympatię będziesz mógł również liczyć na ich pomoc, której na pewno będziesz prędzej czy później potrzebował. Nie przejmuj się jeśli będziesz ostatni - większość z nas tak właśnie zaczynała i nikt z tego powodu nie będzie się z Ciebie naśmiewał - największy szacunek zyskasz swoją czystą jazdą, a wyniki z czasem przyjdą same. Jeśli Ci się uda, to staraj się jechać za zawodnikiem, który Cię wyprzedził naśladując jego tor jazdy - jest to najlepsza nauka, jednak nie staraj się za wszelką cenę go doganiać - zapewne nie przez przypadek Cię wyprzedził, ale dlatego, że lepiej panuje nad modelem - zbyt agresywna jazda może poskutkować dla Ciebie wypadnięciem z toru. Po biegu, stojąc jeszcze na podeście możesz pogratulować zwycięzcy lub ewentualnie przeprosić kogoś z kim miałeś kolizję - jest to dobry moment na takie rzeczy - w ten sposób również zdobędziesz przyjaciół w swoich rywalach na torze.

Po biegu jesteś odpowiedzialny za serwisowanie kolejnego wyścigu, tak więc po zejściu z podestu dla zawodników wyłączasz aparaturę i model oraz oddajesz sędziom pchełkę (o ile miałeś pchełkę wypożyczoną od nich na czas wyścigu). Zanosisz model do kontroli technicznej i wracasz na tor. Ustawiasz się w miejscu oznaczonym takim numerem jaki znajduje się na twoim modelu. Twoim zadaniem w kolejnym biegu będzie pomoc modelom, które wypadły z toru i o własnych siłach nie są w stanie powrócić do wyścigu. Staraj się jak najszybciej podbiec do modelu i postawić go na torze - liczy się każda sekunda - pamiętaj, że kiedy Ty stoisz na podeście i to Twój model znajdzie się poza torem, wówczas chciałbyś, aby jak najszybciej znalazł się z powrotem na trasie, abyś mógł jechać dalej nie tracąc czasu. Tak samo myśli człowiek, którego model Ty serwisujesz - staraj się to mieć na uwadze.
Pamiętaj również, że nie po to stoisz na serwisie, aby obserwować sobie wyścig, tylko po to, aby pomagać tym, których modele wypadły poza tor - dlatego obserwuj jedynie ten fragment toru, który znajduje się pod Twoją "opieką" - zdarza się bowiem, że serwisant obserwujący wyścig nie zauważa modelu, który wypadł z toru niedaleko niego - nie muszę dodawać, że takie zachowanie nie jest mile widziane. Po zakończeniu biegu wracasz do boksu i masz czas zająć się modelem - oczyścić go dokładnie, sprawdzić czy nie został uszkodzony obejrzeć elementy zawieszenia i układu napędowego oraz wymienić akumulatory itd. Nie zapominaj o godzinie startu kolejnego biegu, w którym będziesz brał udział, abyś był przygotowany na jego rozpoczęcie. Z reguły masz od 40 do 60 minut na przygotowania - niby jest to sporo, ale jeśli w tym czasie musisz dokonać jakichś napraw modelu czy poważnej zmiany ustawień, wówczas trzeba się naprawdę "sprężać", aby zdążyć na czas. Podczas zawodów rozgrywane jest 3 - 5 biegów eliminacyjnych oraz 3 biegi finałowe. Miejsce jakie wywalczysz sobie w eliminacjach będzie decydowało o tym z jakim numerem wystartujesz w finałach. W eliminacjach nie liczą się miejsca jakie zajmiesz w poszczególnych biegach lecz Twoja największa liczba okrążeń, w finałach liczą się za to dwa najwyższe miejsca zajęte przez Ciebie.

Jeśli chodzi o pakowanie się po wyścigach, warto jest wyrobić sobie odpowiednią kolejność pakowania poszczególnych rzeczy - dzięki temu łatwiej Ci będzie zauważyć, jeśli czegoś będzie brakowało - w ten sposób nie zapomnisz niczego zabrać z toru. Warto jest również zanotować sobie wyniki poszczególnych biegów oraz czasy swoich okrążeń, aby później, w hotelu móc przeanalizować sobie swoje rezultaty - czasem dochodzi się do ciekawych wniosków, jeśli wiesz jak jeździsz, wiesz co należy poprawić - generalna zasada jest następująca - należy dążyć do powtarzalności i do równości w czasach poszczególnych okrążeń.

Gratulacje - w ten oto sposób zaliczyłeś swoje pierwsze zawody! Masz teraz na pewno o czym myśleć przed kolejnymi zawodami. Nie zapominaj jednak o tym, że zawody te mają być dla Ciebie twoim hobby i świetną zabawą i okazją do poznania świetnych ludzi, którzy również poza torem będą Twoimi kumplami. Dlatego nie przejmuj się nawet jeśli nie wygrałeś zawodów lub jeśli byłeś ostatni. Być może przegrałeś na torze, ale wygrałeś co innego - wygrałeś doświadczenie, dzięki któremu w następnych zawodach masz szanse zająć lepsze miejsce, wygrałeś nowe znajomości, dzięki którym uzyskałeś pomoc i będziesz mógł na nią liczyć na kolejnych zawodach, wygrałeś wreszcie mile spędzony czas, czas spędzony na tym, co jest twoją pasją - czyli ściganiu się modelami, "dłubaniu" przy nich w towarzystwie ludzi o podobnych zainteresowaniach, przeżyłeś emocje związane ze startami - emocje większe niż się spodziewałeś, emocje, których doznaje zawodnik na podeście - coś, czego wcześniej nie znałeś, ale co jest jak narkotyk, do którego chcesz ciągle wracać na kolejnych zawodach...